Czasami wydaje się mi, że pogubiłam się trochę w tym świecie, że szukając tej swojej dobrej i wymarzonej ścieżki życia weszłam w jakiś ślepy zaułek... Odnoszę często wrażenie, że moja dusza, a raczej jej pewna część jest już potępiona, a sumienie zagłuszone. Czy żałuje swoich grzechów? Tak... Ja czuję, że z każdy następny popełniony zmienia mnie w innego człowieka. Gorszą osobę niż byłam. Nie chce nikogo obwiniać za swoje postępowanie. Popełnianie błędów jest rzeczą ludzką, tylko czasami przychodzi chwila, w której żałujemy niektórych czynów z przeszłości. Czasem i ja chciałabym cofnąć czas... Może teraz nie byłabym taka ... Taka nieczysta i zakłamana, jaka po części jestem teraz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz