Polecany post
Wszystko jest do kitu, moje życie i sama ja... Z niczego nie potrafię się już cieszyć... Nawet samo życie już mnie nie cieszy... Ciągła walk...
Mam na policzku łzę...
Wygląda tak pięknie...
Jak kropelka rosy.....
W letni poranek........
Odbijające się od niej promienie...
Wschodzącego już słońca....
Przeszywają mnie ciepłem, miłością a za razem
Tęsknotą
do drugiej osoby...
KTÓRĄ KOCHAM...
Codziennie wstaje z twoim imieniem na moich ustach...
Dziś odbył się pogrzeb mojego taty...
Strasznie żle się czuje, ale co ja na to poradzę...
Był jaki był, ale kocham go, za to co dla nas robił...
Za wspólnie spędzony czas, i wgl...
Może nie często słyszałam jak mówił, że mnie kocha...
Ale ja go kocham całym serduszkiem...
I przepraszam za te problemy jakie mu stwarzałam...
Wiem, że tego nie cofnę ale naprawdę kocham go takim jaki był...
Śpij spokojnie tato niedługo i my wszyscy się spotkamy....
Subskrybuj:
Posty (Atom)