Wspomnienia każdy je ma, nie ma osoby która nie ma wspomnień, no może poza osobami które straciły pamięć... Fajne chwile zapamiętujemy tak jak i te gorsze... Powiem wam szczerze, że w moim życiu wydarzyło się wiele okropnych rzeczy do których nie chciała bym wracać pamięcią, które wzbudzają we mnie przerażenie, strach i płacz. Nie chce wracać pamięcią do moich cięć, teraz zrozumiałam, że to nie miało najmniejszego sensu, teraz mam 17 lat (tak wiem nie wiele ale w wieku 12 lat zaczęłam swoją przygodę z cięciem się) i ślady na rękach których teraz nie chciała bym mieć, ale no trudno człowiek młody to głupi. Moim kolejnym takim złym wspomnieniem jest przemoc w rodzinie na samą myśl mnie odrzuca, nie chciałabym o tym pisać no ale zaczęłam to skącze, no to więc kiedyś ojciec się na demną znęcał bił mnie i wgl. (oczywiście przez to też się ciełam). Dobra koniec ze złymi wspomnieniami, czas na te dobre...
Nie wiem co napisać bo było tych dobrych chwil niewiele i trudno jest jakąkolwiek wymienić, ale dla mnie dobrą chwilą jest to, że jak moja młodsza siostra się do mnie przytulała i mówi, że mnie kocha.
Pamiętam też jak kiedyś ojciec się mną jeszcze interesował (bynajmniej tak to wyglądało) i lubił pogadać gdy siadałam wieczorem przed domem i patrzałam w niebo na gwiazdy siadał niedaleko mnie i opowiadał o kosmosie a szczególnie o gwiazdach i takich tam(wtedy czułam że on jako ojciec na prawdę mnie kocha).
Chciałabym, żeby te dobre chwile wróciły spowrotem, ale niestety tak się nie da a szkoda...
J POZOSTAŁY MI JUŻ TYLKO WSPOMNIENIA... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(
Nie wiem co napisać bo było tych dobrych chwil niewiele i trudno jest jakąkolwiek wymienić, ale dla mnie dobrą chwilą jest to, że jak moja młodsza siostra się do mnie przytulała i mówi, że mnie kocha.
Pamiętam też jak kiedyś ojciec się mną jeszcze interesował (bynajmniej tak to wyglądało) i lubił pogadać gdy siadałam wieczorem przed domem i patrzałam w niebo na gwiazdy siadał niedaleko mnie i opowiadał o kosmosie a szczególnie o gwiazdach i takich tam(wtedy czułam że on jako ojciec na prawdę mnie kocha).
Chciałabym, żeby te dobre chwile wróciły spowrotem, ale niestety tak się nie da a szkoda...
J POZOSTAŁY MI JUŻ TYLKO WSPOMNIENIA... :(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(