Polecany post
Wszystko jest do kitu, moje życie i sama ja... Z niczego nie potrafię się już cieszyć... Nawet samo życie już mnie nie cieszy... Ciągła walk...
Jeśli zapytasz się czego od ciebie żądam, odpowiedziała bym ci, że wspólnych kolacji przy świecach i śniadań które będziesz dla mnie robić.
Pocałunków każdego ranka i szczerych zapewnień, że jestem najpiękniejsza…
Uśmiechu kiedy będę smutna, wybaczenia kiedy narobię głupstw…
Pomocy nawet wtedy kiedy będę się za nią gniewać…
Kwiatka na poduszce kiedy się obudzę.
A kiedy będę tańczyć w Sali pełnej pięknych kobiet twojego wzroku mówiącego, że wyjść chcesz tylko zemną…
Dasz mi to wszystko?
Złóż obietnicę a przeprowadzę cię bezpiecznie gdzie tylko zechcesz…
Subskrybuj:
Posty (Atom)